Wilfredo Leon zabrał głos nt. kontuzji. Wiemy, co mu dolega
Mecz reprezentacji Polski z Meksykiem był pierwszym w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu, w którym wystąpił Wilfredo Leon. Od początku przyjmujący był oszczędzany, nie do końca wiadomo dlaczego.
Wilfredo Leon zabrał głos nt. kontuzji
Dopiero przed meczem z Kanadą komentatorzy tego spotkania poinformowali, że zawodnik Perugii jest kontuzjowany, co zdradził selekcjoner Nikola Grbić mówiąc, że jego podopieczny ma problemy z kolanem. Mimo drobnych problemów przyjmujący dwa razy pojawił się na parkiecie. Siatkarz wszedł tylko na zmiany zadaniowe – raz na zagrywkę, którą niestety zepsuł i raz na podwyższenie bloku.
Po spotkaniu Wilfredo Leon przed kamerami TVP Sport opowiedział więcej na temat swojej kontuzji. – Każdego coś boli, ale taki jest sport. Myślę, że już od dzisiaj i do następnego meczu bez problemu mogę zagrać, jestem gotowy – powiedział przed kamerami.
– Zostały jeszcze trzy mecze do końca, każdy nie może się doczekać, ja też. Zostały dwa intensywne mecze i jeden trochę mniej, ale to jest ten ostatni i trzeba też zagrać dobrze – zakończył.
Tomasz Fornal o problemach siatkarzy
Polscy siatkarze w tym sezonie reprezentacyjnym rozegrali 37 spotkań na trzech turniejach – Ligi Narodów, mistrzostw Europy i kwalifikacjach olimpijskich. Wilfredo Leon nie jest jedynym zawodnikiem, który mierzy się z problemami. Tomasz Fornal zdradził, że wielu jego kolegów ma problemy.
– Wydaje mi się, że część chłopaków do tej pory nie może spać po nocach. Nie jest łatwo. Jesteśmy już na finiszu sezonu kadrowego. Jest to piąty miesiąc, w czasie których naprawdę ciężko trenujemy. To normalne, że zdarzają się słabsze momenty. Najważniejsze, że wygrywamy i mamy cztery zwycięstwa po czterech meczach – wyznał.